14
lut
2015

Japan Sencha Sacura

Autor: Joasia  /   Kategoria: Herbaty   /   Brak komentarzy


DSCN0450Ostatnio chodzi za mną motyw kwitnącej wiśni, pięknych japońskich ogrodów pokrytych płatkami kwiatów wiśni, które urzekają, zachwycają i wprowadzają romantyczny nastrój. Ah te przereklamowane walentynki…niestety nawet i na mnie podziałały. Nie, nie wybraliśmy się do kina na premierę jakże nieromantycznego jak na tą okazję filmu. Postanowiliśmy spędzić ten dzień w zaciszu naszego mieszkania przy filiżance dobrej herbaty, tylko w swoim towarzystwie. Padło więc na Japan Senchę Sacura. 

Sakura to japońskie określenie na ozdobne drzewa wiśniowe i ich kwiaty. Japonia nazywana jest krajem kwitnącej wiśni, a motyw ten umieszczany jest na wielu przedmiotach codziennego użytku. Symbolizuje piękno, ulotność natury, rozumianą także jako naturę życia.Jak widać nawet i herbata o takiej nazwie się znalazła. Szkoda tylko, że z prawdziwą Sacurą ma niewiele wspólnego. Jak podaje producent, w skład herbaty wchodzi japońska Sencha, płatki róży oraz marcepanowy i różany aromat. Za każdym razem martwią mnie te napisy „aromat” , ale cóż zrobić. Przystąpmy zatem do parzenia. 

Liście są regularne, długie, widać płatki róży, a w zapachu rzeczywiście da się wyczuć nutę róży i marcepan (może nawet za bardzo, przez co herbata wydaje się mdła).

Napar okazał się aksamitny w smaku, jak przystało na japońskie herbaty bardzo łagodny, o miłym zapachu, już nie tak drażniącym. Da się wyczuć lekką kwaskowość, być może nawiązującą do Sakury.

Wyposażona nareszcie w upragniony termometr do herbaty, potraktowałam ją tak, jak należy – wodą o 70 stopniach, oczywiście koniecznie z wykorzystaniem porcelany Cherry Blossom.

Jest to herbata moim zdaniem, ze względu na swoją delikatność, przeznaczona bardziej dla kobiet, choć mojej drugiej połówce również bardzo smakowała.

Brak komentarzy